19 kwietnia 2015

Enchiladas de Pollo


Przepis na enchiladas był jedną z pierwszych propozycji dań kuchni meksykańskich zaprezentowanych na tym blogu. W tamtejszym wpisie zostało opisane skąd się wzięła nazwa tego dania, a przedstawiona wtedy wersja zakłada nadzianie tortilli wołowym lub wieprzowym mięsem mielonym. Teraz czas na "Pollo" a więc enchiladas z kurczakiem. 

Meksykanie, jak wynika z wielu dostępnych przepisów, upodobali sobie technikę "rwania" mięsa. Nie krojone, nie zmielone, tylko "shredded" czyli takie właśnie porwane. Na Hotchillismaki w taki sposób została potraktowana wieprzowina w przepisie na Tacos de Carnitas. Podobnie swoje dania przygotowuje Leslie - autorka bloga La Cocina de Leslie. Leslie jest Amerykanką, mieszkającą od lat w Meksyku. Jej blog mogę szczerze polecić, jako świetnie źródło przepisów dań kuchni meksykańskiej.

Składniki (na 8 małych enchiladas)

- 3 piersi z kurczaka
- 3-6 suszonych papryczek chilli (mogą być też świeże)
- 2 średnie cebule
- 3 ząbki czosnku
- natka kolendry
- 8 małych tortilli kukurydzianych (lub pszennych)
- 300g serka śmietankowego 
- 200g startego żółtego sera
- Sól
- Tabasco chipotle (opcjonalnie)
- oliwa

Sposób przygotowania

  1. Piersi z kurczaka opłukać i wrzucić do garnka. Dołożyć połowę cebuli, ząbek czosnku i garść kolendry. Posolić łyżeczką soli i gotować na średnim ogniu ok. 40min. 
  2. Do małego rondelka włożyć chilli (im chcemy ostrzejsze tym więcej), 2 ząbki czosnku i cebulę przekrojoną na mniejsze kawałki. Zalać wszystko wodą, tak aby przykryła warzywa. Zagotować i trzymać na średnim ogniu przez 15-20min.
  3. Gdy papryczki (suszone) nasiąkną już wodą, wyjąć je, ostudzić, odkroić szypułki i usunąć pestki (chyba, że lubimy danie naprawdę ostre, to zostawiamy). Całość z rondelka miksujemy blenderem na gładki i dość rzadki sos. Można dodać kilka kropel tabasco chipotle dla smaku. Odstawiamy do ostygnięcia do głębokiego talerza lub płytkiej miski.
  4. Ugotowanego kurczaka, wyjmujemy z wody. "Rozszarpujemy" mięso przy pomocy dwóch widelców. Powinny powstać podłużne włókniste kawałki. 
  5. Kroimy drobno drugą połówkę cebuli i dodajemy do mięsa. Solimy dokładnie, mieszamy i odstawiamy.
  6. Rozgrzewamy na patelni mocno oliwę i każdą tortillę podgrzewamy z obu stron po ok. 30 sekund. W międzyczasie dolewamy oliwę, bo będzie ona wsiąkać w tortille. 
  7. Do szerokiego naczynia żaroodpornego wlewamy odrobinę przygotowanego sosu i rozcieramy na spodzie. 
  8. Teraz czas na składanie enchiladas. Każdą tortillę zanurzamy i dokładnie obtaczamy w sosie. Następnie nakładany na każdej łyżkę serka śmietankowego i garść farszu z kurczaka. Zawijamy szczelnie i wkładamy do naczynia. Powtarzamy czynność z kolejnymi tortillami.
  9. Najlepsze jest dosyć duże naczynie, w którym wszystkie tortille zmieszczą się w jednym rzędzie. Jeżeli takiego nie mamy to robimy dwie warstwy. Pierwszą warstwę polewamy dodatkowym sosem, posypujemy serem i na to układamy drugą warstwę.
  10. Na sam wierzch także trafia dodatkowy sos i starty żółty ser. 
  11. Pieczemy enchiladas bez przykrycia w 180 stopniach przez ok. 30 minut.
  12. Po wyjęciu naczynia, czekamy chwilę - inaczej przy próbie wyjęcia tortille będą się rozpadać. Przed podaniem można posypać natką kolendry. 

6 komentarzy:

  1. Nowy pomysł na kurczaka, zrobię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. UWIELBIAMY z żoną Twojego bloga, mamy nadzieję, że nie przyszło Ci nigdy do głowy żeby przestać. Wielką zaletą przepisów, które prezentujesz są ich opisy i odniesienie do źródeł. Właśnie robimy buffalo wings i weszliśmy sprawdzić przyprawy do marynaty a tu baaach ! nowy przepis ! bierzemy w "ciemno" i już mamy pomysł na jutrzejszy obiad. Dobra robota! Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuchnię meksykańską bardzo lubię, poczęstowałabym się więc chętnie takim daniem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny blog. Normalnie nie komentuję contentu, ale rzetelność i przejrzystość Pana bloga tak mnie zaczarowała, że nie mogę się powstrzymać. Tak trzymać!

    OdpowiedzUsuń
  5. Enchiladas zaprezentowane w poprzednim przepisie jest genialne, napewno wypróbuje i to. Świetny blog, smutno tylko, że tak rzadko nowe przepisy sa publikowane!

    OdpowiedzUsuń