Nie ma chyba drugiego dania, które byłoby tak bardzo utożsamiane z kuchnią, z której się wywodzi, jednocześnie nie będąc zbyt popularnym w kraju swojego pochodzenia. Burrito jest takim właśnie ewenementem. Na całym świecie kojarzone jest z kuchnią meksykańską, natomiast w samym Meksyku znane jest tylko na jego północnych obszarach. Bardziej powszechne jest w USA, Kanadzie i w Europie. Meksykańskie czy nie, jedno jest pewne: burrito w każdej postaci jest daniem pysznym i łatwym do przyrządzenia zarazem.
Słowo "burrito" w wolnym tłumaczeniu to "osiołek" (burro = osioł). Legenda mówi, że to człowiek imieniem Juan Mendez przyczynił się do powstania tej nazwy. W czasach rewolucji meksykańskiej na początku XX w. sprzedawał on jedzenie na ulicy. Aby utrzymać jego ciepło, zawijał farsz w tortillę i tak serwował klientom. Danie stało się bardzo popularne i Juan, aby zwiększyć obroty, przy pomocy osiołka przemieszczał się po okolicy ze swoim "mobilnym barem". Ludzie zaczęli nazywać jego posiłki "daniem od osiołka" i tak o to powstało "burrito". Przynajmniej według legendy.

Uwaga ogólna do przepisu
Przedstawiona poniżej wersja jest bardzo syta. Mięso, fasola, ryż i ser - tworzą konkretny wartościowy acz zapychający posiłek. Do tego guacamole i śmietana też najlżejsze nie są. Jeżeli chcesz lżejszą wersję, zamień np. ryż - sałatą lodową i/lub fasolę - papryką.
Składniki (na 4 burritos)
- 4 duże tortille
- 100g ryżu (1 woreczek)
- 50 dag mięsa mielonego (preferowanie wołowe)
- 1 puszka krojonych pomidorów
- 1 puszka czerwonej fasoli
- 1 średnia cebula
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego
- 1-2 łyżeczki chilli w proszku
- 1 łyżeczka papryki w proszku
- 100g startego sera żółtego
- pieprz
- olej
Możliwe dodatki
- Śmietana
- Nachos
- Świeża kolendra
Sposób przygotowania
- Ugotuj ryż zgodnie z instrukcją.
- Na dużej patelni z łyżką oleju podsmaż drobno pokrojoną cebulę. Przeciśnij czosnek przez praskę i dorzuć na patelnię. Smaż jeszcze 2 minuty ciągle mieszając. Dodaj mięso mielone i smaż, aż całkowicie zmieni kolor na jasno brązowy. Przypraw solą i kminem.
- Odsącz pomidory z zalewy. Podobnie uczyń z fasolą. Na patelnią dorzuć najpierw pomidory i gotuj ok. 10 minut, aż sok trochę odparuje. Dopraw farsz chilli, papryką i pieprzem. Dorzuć fasolę i gotuj jeszcze ok. 5 minut. Farsz gotowy.
- Składaj burritos jedno po drugim. Na suchej mocno rozgrzanej patelni lub grillu elektrycznym podgrzej krótko tortillę (ok. 10 sekund z każdej strony). Nałóż 2 łyżki ryżu, 3-4 łyżki farszu, posyp serem i ewentualnie świeżą kolendrą. Zwiń szczelnie.
- Serwuj jako przekąskę "do ręki" lub danie obiadowe na talerzu. Obowiązkowo z salsą, guacamole lub śmietaną, a najlepiej ze wszystkimi naraz.
Mmm, pyszność, aż nabrałam ochoty na kuchnię meksykańską.
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie wyglądają! Zamawiam taki talerz!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
obiad idealny! super wygląda, pewnie tak też smakuje :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym chętnie takie:)
OdpowiedzUsuńmoje smaki, musialo byc pyszne
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy na stronie mógłby pojawić się przepis na guacamole w Pana wykonaniu?
Pojawia się jako dodatek w wielu Pana przepisach, chciałabym przygotować oprócz salsy również guacamole.
Zdjęcie wyjątkowe, aż ślinka leci :)
Będzie to kolejny przepis na blogu :)
UsuńŚwietny przepis i genialne zdjęcia. Zamiast nachos proponuję spróbować z frytkami. Ostatnio właśnie tak podane jadłem w Dominium. Buritto hot było naprawdę bardzo hot! :)
OdpowiedzUsuńBardzo pyszne,w Lidl dni meksykańskie więc wszystkie składniki już mam,pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam burrito i bardzo mi brakuje kuchni meksykańskiej po ponad 20-letnim pobycie w Stanach. Jeżeli wiec mówimy o zamerykanizowaniu burrito (nawet w małych oryginalnych meksykańskich miejscach) to jednak brakuje mi w tym przepisie podwojnie smażonej fasoli, którą zastepuje w Polsce zdrowszą wersją miksując po prostu biała fasole z puszki (najbardziej przypomina meksykańską pinto) i posiekanej sałaty lodowej - to wszystko dodane do placka do środka. Ogólnie przepis super. A buritto najlepiej smakuje kiedy się je rękami (jak hamburger i pizza) Zauważyłam, ze Polacy przesadzaja z nozem i widelcem:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń