07 kwietnia 2012

Łosoś pieczony po azjatycku


Można śmiało powiedzieć, że łosoś to król wśród ryb. Jeżeli ktoś lubi ryby to musi lubić łososia. Znam też takich, co za rybami nie przepadają, a łososiem się zachwycają. Czy dziki, czy z hodowli, łosoś robi furorę na całym świecie. W zasadzie można go dostać w każdej lepszej restauracji. Łatwo go też przygotować samemu w domu. Nie jest tani, ale przygotowanie go nie należy zwykle ani do praco ani do czasochłonnych. Poniżej przepis na łososia pieczonego w wersji orientalnej. 

Łososia pieczonego można przygotowywać w przeróżnych glazurach. Świetny jest w połączeniu z sosem sojowym, musztardowym czy też śmietanowo-koperkowym. Niewątpliwą zaletą jest bardzo krótki czas pieczenia łososia. Zwykle wystarczy 15-20 minut w piekarniku i różowe mięso ryby można serwować na stół. Nic dziwnego, że propozycja na lekko ostrego łososia w stylu azjatyckim znalazła się w książce pt.: "30 minut w kuchni" Jamiego Olivera. Tutaj przepis w oryginalnym wykonaniu, a poniżej opisany przeze mnie. Pół godziny na pewno wystarczy.

Składniki

- 4 filety z łososia ze skórą (ok. 150g każdy)
- oliwa
- sól
- pieprz
- 1 limonka
- 1 chilli
- 1 mała czerwona cebula
- 2 cm kawałek obranego korzenia imbiru
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka sosu sojowego

Sposób wykonania
  1. Filety łososia natnij od strony skóry ostrym nożem  (3-4 nacięcia), oprósz solidnie solą, posyp pieprzem i polej oliwą. Uklep filety, aby suche przyprawy przeniknęły do ryby.
  2. Do miksera wrzuć obraną cebulę, imbir, przeciśnięty przez praskę czosnek, chilli pozbawioną ogonka, wyciśnięty sok limonki i łyżkę sosu sojowego. Zmiksuj wszystko na gładki sos. 
  3. Przelej sos do niedużego naczynia, w którym będzie się piekł łosoś. Dodaj łyżkę oliwy i zamieszaj. Ułóż łososia na sosie, skórą do góry. Włóż do piekarnika nagrzanego do 220 stopni C na ok. 20 minut.
  4. Po upieczeniu, skóra będzie łatwo odchodzić od mięsa. Podawaj rybę z dodatkiem sosu z pieczenia. Smacznego!


5 komentarzy:

  1. Z chęcią wymieniłabym mięso na ryby, a w tym kurczaka na łososia. Niestety w naszym kraju dostęp do dobrych ryb jest znacznie ograniczony, a jeżeli mamy szczęście na udane zakupy to za bardzo wysoką cenę. Oczywiście, że zdarza mi się zaszaleć i kupuję łososia, ale tylko we wcześniej sprawdzonych miejscach. Bardzo ciekawi mnie powyższy przepis. Myślę, że połączenie łososia z pikantnym smakiem to bardzo smaczne połączenie. Już wkrótce je wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja tez kupiłam :) w szczecinskim Carreufourze

    OdpowiedzUsuń
  3. robię często łososia według tego przepisu i jest pycha, do tego pieczone kartofelki i sałatka grecka i jest niebo w gębie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chcąc przygotować łososia po azjatycku proponowałbym dodać do niego sos teriyaki. Tutaj: https://mowisalmon.pl/recipe/pieczony-losos-teriyaki/ można znaleźć ciekawy przepis go wykorzystujący :-). Łosoś w tej postaci smakuje wybornie!

    OdpowiedzUsuń